W JAKI SPOSÓB ZACHĘCIC INNYCH DO PISANIA NA FORUM????

[Calineczka]

To niech Pan szybko myśli.

A co z tego, że Pan "czuwa" na forum, "szkole układy" działają nieco inaczej. Pan nie zauważył w szkole dyskryminowania niektórych uczniów? Niestety tak jest wszędzie, trzeba to tępić, ale chyba nie ma na to złotego środka, bo zachowań ludzi się szybko nie zmieni. Kiedy ktoś wstydzi się wyrażać swoją opinię w szkole na lekcji, bo zostanie wyśmiany, to myśli, że na forum też tak będzie. Bardzo proste myślenie.

[Greif]

Myślałem, że to oczywiste, ale wyjaśnię

[Calineczka]

A czemu Pan tak to wszystko bierze do siebie? Czy ja mówię, że Pan "jest ciemny"? Czy ja w ogóle coś mówiłam, że Pan źle robi? Wiem, że nauczyciele "tępią cwaniactwa", ale ja podałam tylko jeden z wielu powodów dla których uczniowie nie piszą na forum. Z tym jest chyba związany temat, nie? Czemu Pan od razu się w jakiś sposób bulwersuje?

[Greif]

[Calineczka]

Wiem, wiem, może źle to sformułowałam. Przepraszam, że aż tak to zabrzmiało. Ale tak szczerze mówiąc, to Pan dla mnie w ogóle jest całkowitą abstrakcją, u mnie żaden nauczyciel nie dogaduje się tak z uczniami jak Pan. Pan chyba pochodzi z jakiegoś wymarłego gatunku. Z Pana naprawdę jest świetny człowiek, ale niech Pan nie bierze tak wszystkiego do siebie. Bardzo dobrze, że "Pan czuwa" na forum, że czyta Pan wszystko od deski do deski. To dobrze o Panu świadczy, że Pan się tak opiekuje forum. To moje zdanie nie było kierowane jakąś złośliwością względem Pana, akurat na Pana temat mogę już zacząć pisać hymny pochwalne. Na przyszłość nie będę aż tak szczerze wyrażać swoich poglądów, bo już drugi raz Pana 'uraziłam', powiedzmy, że jeszcze bardziej będę się hamować.

[Greif]

Nie no, luzik... Zaś taki aniołek ze mnie nie jest... a inni nauczyciele też się dogadują, tylko jakoś nie mogą się przełamać, żeby pisać w forum, czasem tylko czytają.

Jeszcze tak źle nie jest, żebyś nie mogła tu szczerze pisać, ja wcale nie myślałem, że złośliwie będziesz pisać, w końcu znamy się od 300 postów, hehe...
Czasem tak wychodzi, że się coś wyśle dość pochopnie.

Jestem odpowiedzialny za stronkę i forum, więc trochę ambicjonalnie do tego podchodzę, być może przesadziłem z reakcją.

Cóż, wraz z paroma innymi osobami jesteś podporą tego forum, więc pisz, pisz...

[Calineczka]

O właśnie - grono pedagogiczne. Widziałam Waszego Pana dyrektora jedynie na zdjęciu, ale jeśli ma internet, to warto byłoby go namówić do pisania na forum. Może w ślad za nim poszłaby jego żona, a następnie cała reszta. Pozostali uczniowie zostaliby zachęceni przkładem nauczycieli... - heh, to jest chyba najbardziej pozytywna propozycja z wyżej wystawionych. Wiem, że to raczej niemożliwe, ale miło pomarzyć. Przecież marzenia nic nie kosztują.

[Greif]

No ja "rasistą" nie jestem, nie blokuje uczniów innych szkół, jak do rzeczy piszą.

Romek ma skłonność do przesady, ważne że forum jest i można o czymś podyskutować, jak jest temat, a to że mało osób pisze, cóż... to nie miasto, żeby co drugi miał internet itd. Kiedyś się to zmieni na lepsze. Poza tym powstało jeszcze forum w Przeciszowie, i drugie forum w Piotrowicach, z takim dziwnym adresem...

Jak przyjdzie rok szkolny, jesień, zima, to więcej osób będzie pisać.

Jeśli chodzi o grono, to dyrektor raczej wątpliwe, że będzie pisał, prędzej wice może coś tam napisać, no i może ze dwóch innych nauczycieli, reszty raczej internet nie interesuje, no ale i to z czasem może się zmieni.

Pozdrawiam

[słonko]

Nie jestem tego taka pewna czy jak przyjdzie jesień i zima to więcej osób zacznie pisać. Zaczną się oceny itd. itp, więc dla niektórych może to się skończyć zakazem do końca roku szkolnego na komputer(niestety mnie to trafiło). Jednak mam nadzieję, że w tym roku ominie.

Ale dużo osób jest takich, które mają internet, a nie chce im się pisać bo twierdzą, że to jest strata czasu, na ale cóż nikt nikogo siłą zmuszał nie będzie.

[dawid5211]

[Greif]

No dokładnie, przymusu nie ma, muszą dojrzeć do pisania w forum...

[Calineczka]

W taki sposób robicie konkurencję forum szkolnemu. Kris tam się rozwija, a tu zamilkł. I jeszcze moje spostrzeżenie: z tamtego forum korzystają niemal same osoby należące do "forumowej władzy", tj.: 3 adminów, 4 modów no i paru userów.

Moi znajomi mieli kiedyś przez takie forum niezły przypał, gadali na nim o nauczycielach i innych osobach, o których nie powinni. Ale to i tak pół biedy... napisali tam takie głupoty, że głowa mała. Pewnego pięknego, zimowego poranka przeczytał to nasz informatyk... Wszyscy, którzy uczestniczyli w tych dyskusjach mieli obniżone sprawowanie o jedną lub dwie oceny, wszyscy tj. 1/3 szkoły. Heh, ja jestem grzecznym dzieckiem i nawet się nie zarejestrowałam. Chyba to tylko wina szczęśliwego zbiegu okoliczności.

[Greif]

No jak wiadomo, internet to publiczne miejsce, nawet jak forum prywatne... prędzej czy później każdy może się dowiedzieć, czego niby nie powinien... jak mówiłem, trzeba brać odpowiedzialność za swojej słowa. Czasem nawet niewybredne żarty mają swój finał na dywaniku...

[Calineczka]

No tak, wiadomo. Szkoda, że to się skończyło na dywaniku u Pani Justyny. Później "apel porządkowy", prześmiewanie naszych cwaniaków przez Pana Jasia - informatyka (szkonego Sherlock'a Holmes'a , tropiciela zagubionych kulek od myszek ). Naprawdę lepiej piszcie tu, "w kupie raźniej", a nie się tak rozdrabniacie.

[Greif]

Hehe, u nas też kulki ginęły, teraz są myszki optyczne, więc giną rozdzielacze do słuchawek... taki świat...